Drony przywracają prąd Portorykańskiej społeczności

Przywracanie prądu w górzystym terenie, po huraganie, to naprawdę duże wyzwanie. Ukształtowanie terenu nie pomaga w zadaniu a stawia przed wykonawcami wiele nowych i trudnych wyzwań. W szczególności, kiedy linie elektryczne rozciągają się bezpośrednio od szczytu jednej góry do szczytu drugiej. Firma Duke Energy wykorzystuje technologie UAV do ponownego łączenia zniszczonej sieci energetycznej w Puerto Rico, której infrastruktura bardzo ucierpiała przez huragan Maria.

Duke Energy do tego typu misji zazwyczaj wykorzystywała helikoptery. Przenosząc kable z jednego szczytu na drugi – do czasu kiedy jeden z pilotów zginą podczas zeszłorocznego wypadku.

Drony to idealna alternatywa dla tego rodzaju zadań, przy czym dzięki nim, nie musimy dłużej narażać na szwank ludzkiego życia. W pewnym momencie zadaliśmy sobie pytanie; „Czy jest jakaś inna możliwość (po za helikopterem), aby wykonać tego typu naprawę” – mówi menadżer departamentu UAS w Duke Energy, Jakob Velky. Jak widać zespół w końcu ją znalazł.

System działania jest dość prosty.  Lekka nylonowa lina mocowana jest do drona, który następnie zostaje wysłany na drugą stronę wąwozu. Kiedy UAV osiąga wcześniej zaplanowany tak zwany „punkt zrzutu” po drugiej stronie, lina zostaje automatycznie odczepiona. Dzięki przeniesionej linie pracownicy naziemni mogą przyciągnąć i zamocować niezbędne do przekazywania prądu przewody.

Nie było by to możliwe, bez inteligentnego elektromagnesu zamontowanego na pokładzie UAV. Umożliwia on zrzut liny precyzyjnie w miejscu docelowym.

Firma Duke Energy przyjechała do Puerto Rico w zeszłym miesiącu. Zespół spędził sześć dni w mieście Pounce , wykorzystując swoje drony do ponownego połączenia zepsutych linii energetycznych.

„Robimy takich przeciągnięć od trzech do czterech dziennie” – mówi Velky „I nie narzekamy na brak pracy„ – dodaje. Niektóre z transportów odbywały się na naprawdę dużych odległościach i wysokościach.  Jeden z nich skutecznie połączył linie przez niemal 400 metrowy wąwóz. Jak powszechnie wiadomo drony oferują znacznie więcej niż transport lin przez dolinę.

Bez wątpienia dzięki tym urządzeniom zespół DE był wstanie na początku oszacować skale i skutki zniszczeń, w dużym stopniu wykraczające znacznie poza jedynie infrastrukturę energetyczną.

„Kiedy znajdujemy się w środku samej dżungli a liny są pozrywane, naprawdę trudno jest odnaleźć niewielkie drewniane słupy, rozmieszczone po zalesionych zboczach Portorykańskich gór„- mówi Velky. „Tak więc, używanie dronów do powietrznego rekonesansu jako alternatywa do wysyłania pieszego zespołu, wydaje się być logiczna. Zarówno ze względów bezpieczeństwa jak i finansowych” – dodaje.

Według Duke Energy, kiedy ich zespól przyjechał na miejsce w styczniu, około 68 % lokalnej ludności miało dostęp do prądu. W niecały miesiąc procent ten wzrósł do 94%.

Podsumowując powyższa sytuacja jest doskonałym przykładem jak technologia UAV zmienia świat pod względem bezpieczeństwa i efektywności. Pokazuje również nieocenione możliwości dronów, przy pracy w trudnym terenie.