Redukcja kosztów inspekcji masztów GSM dzięki Dronom nawet o 50%

Żebyśmy mogli mówić o optymalizacji usług wykonywanych za pomocą dronów, musimy zagłębić się w wiele innych czynników poza samym hardwarem. Zdjęcia z powietrza, których zrobienie umożliwiają nam UAV są absolutnie konieczne do wykonania wszelkiego rodzaju usług w nowy, szybszy, tańszy i bezpieczniejszy sposób. Jednak aby stworzyć naprawdę wydajne i  skuteczne usługi nie możemy mówić jedynie o zbieraniu informacji. Autonomiczność gra główną rolę w tym procesie i stała się już rzeczywistością jeśli mówimy o inspekcji masztów GSM. W tej branży drony zdążyły już udowodnić swoją skuteczność, redukując koszty tego typu usług o 50 %.

Według badań rynek inspekcji masztów GSM, jest sektorem, który obecnie najbardziej korzysta na aplikacji nowej technologii jaką są drony . Przede wszystkim, właściciele tego typu obiektów szukają wszelkich sposobów na zredukowanie kosztów ich inspekcji i często mają z tym problem.  Wielu zniechęciło się swoimi pierwszymi eksperymentami z usługami inspekcji UAV często z powodu braku profesjonalizmu firm wykonujących tego typu inspekcje, ale również z powodu początkowych ograniczeń sprzętowych. Obecnie jednak, zarówno software jak i hardware rozwinęły się na tyle, że proces całej inspekcji UAV może przebiegać w całości autonomicznie, przy zachowaniu wszelkich norm bezpieczeństwa. Jest również znacznie sprawniejszy niż kilka lat temu.

Co więcej lot w pobliżu takich obiektów jak maszty GSM wymaga dokładnego oblotu na małym promieniu od obiektu. To sprawia, że może być bez problemu wykonywany na niewielkim obszarze w tzw. zasięgu wzroku ( VLOS ), to zaś znacznie ułatwia przestrzeganie wszelkiego rodzaju procedur związanych z wykonywaniem autonomicznych lotów. Zarówno ze względu na regulacje VLOS jak i strefy powietrzne.

Potencjalny rynek na usługi inspekcji masztów komórkowych jest ogromny. Na całym świecie znajduje się ok 3 -4 milionów tego typu obiektów, które wymagają stałej kontroli.  Ich liczba będzie tylko rosła m.in. z powodu wejścia na rynek sieci  5G. Tak wiec, potrzeba jak i  korzyści płynące z tej technologii są niezaprzeczalne.

W jaki sposób  Drony redukują koszty o wspomniane 50 % ?

Niebawem, inspekcja masztu GSM, będzie kwestią naciśnięcia odpowiedniego przycisku na tablecie lub smartphonie przy minimalizacji wszelkiego rodzaju ryzyka, dając największą wydajność wykonanej inspekcji w najkrótszym możliwym czasie. Sposób w jaki to osiągniemy to automatyzacja trzech czynników:  zbierania danych, modelowania 3D, sporządzanie raportu na bazie wcześniej wygenerowanego modelu 3D.

Następny krok to natychmiastowe wysłanie przez urządzenie sporządzonych raportów np. do firmowej bazy w chmurze. W rezultacie otrzymujemy znacznie szybszy proces inspekcji przy dramatycznie zminimalizowanym czasie spędzonym przy wieży przekaźnikowej. Co więcej, tego typu misje będzie mógł wykonać każdy inżynier z minimalnym doświadczeniem w branży UAV.

Oszczędności  wynikające z autonomicznej inspekcji UAV są ogromne, szczególnie jeśli porównamy ją do wcześniejszych, tradycyjnych metod. Te zaś, oznaczały wysłanie w teren wykwalifikowanego Inżyniera, który następnie musiał osobiście wspiąć się na tego typu wieże, żeby sprawdzić wszystko wizualnie. Często również wykonywał zdjęcia poszczególnych elementów, które mogły być przeanalizowane dopiero później w biurze firmy.

Spróbujmy więc rozpisać główne korzyści płynące z autonomicznej Inspekcji UAV:

Krótszy czas spędzony w terenie  – zebranie danych na temat obiektu za pomocą autonomicznego drona jest znacznie szybsze niż podczas tradycyjnej metody

Brak potrzeby specjalistycznego szkolenia  – autonomiczna inspekcja za pomocą drona może być przeprowadzona przez każdego inżyniera w firmie, nawet z minimalnym doświadczeniem w lotach UAV. W kontraście do tradycyjnych metod, wymagających doświadczonych wspinaczy.

Bardzo duża dokładność i szczegółowość zebranych danych – dzięki dronom, możemy zrobić zdjęcia wieży komórkowej w bardzo wysokiej rozdzielczości pod każdym kątem. Zebrane w ten sposób dane przekazane zostają do odpowiedniego software’u który tworzy następnie dokładny model 3D wspomnianego obiektu. Ten zaś model, może być potem poddany bardziej szczegółowej i skrupulatnej inspekcji . Co więcej przy zastosowaniu odpowiedniego programu komputerowego model 3D wieży telekomunikacyjnej, poddany zostaje autonomicznej analizie uszkodzeń.

Zminimalizowanie ryzyka – wspinanie się na wieże komunikacyjne to jedno z najbardziej śmiertelnych zajęć na świecie.

Dzięki odpowiednim narzędziom w przyszłości będziemy mogli zrobić jeszcze więcej. Wystarczy sobie wyobrazić możliwości po wprowadzeniu regulacji lotów autonomicznych po za zasięgiem wzroku ( BVLOS ). Obecnie jest to ograniczenie bardziej prawne niż technologiczne, natomiast to kwestia czasu, kiedy inżynierowie w ogóle nie będą musieli opuszczać swojego biurka do przeprowadzenia inspekcji.

Ważne jest w jaki sposób dane zebrane przez drona zostają przekazane klientowi.

Podczas jednego lotu dookoła obiektu takiego jak maszt GSM, dron wykonuje często kilkaset zdjęć. Łatwo sobie wyobrazić, że analiza ręczna takiej ilości materiału w poszukiwaniu anomalii nie należałoby do najszybszych i najprostszych zadań.  Taki materiał wymaga zaprezentowania zainteresowanym osobą w formie przystępnej graficznie i intuicyjnej. Właśnie taką formę uzyskujemy dzięki stworzonemu wcześniej modelowi 3D.  Na takim modelu, po kliknięciu przez inżyniera na konkretnym obszarze, wyświetla się zdjęcie w bardzo wysokiej rozdzielczości np. korozji czy uszkodzeń we wskazanym miejscu.

Idąc dalej, model można tak zaprogramować w aplikacji, aby w przyszłości nasz dron autonomicznie rozpoznawał interesujące nas uszkodzenia czy  korozje.  Wszystko następnie zostaje zebrane i podsumowywane w czytelnym raporcie i wysłane do klienta lub właściciela danego obiektu.

Podsumowując, kilka lat temu drony umożliwiły nam znacznie łatwiejszy, zdalny sposób wykonywania wielu nie raz bardzo niebezpiecznych zadań. Teraz przyszedł czas na nowy, nie tylko zdalny ale i autonomiczny sposób przeprowadzania inspekcji.