CES 2020 – 5 najlepszych premier dronowych 2020

CES (Consumer Electronics Show) to coroczne targi organizowane przez Consumer Technology Association (CTA). Znaleźć możemy na nich najbardziej oczekiwane nowinki techniczne, w tym także z bliskiej naszemu sercu branży dronowej. W 2019 r. Konferencję zgromadziło ponad 180 000 uczestników i około 4500 wystawców. CES 2020, który właśnie zakończył się w Las Vegas, NV, był równie duży.

Rozmiar i zasięg CES są głównymi powodami, dla których wiele firm z branży dronowej wybiera je jako forum do ogłaszania swojej najnowszej i najlepszej technologii. Ponieważ jest to miejsce, do którego docierają nie tylko osoby zainteresowane dronami, ale także rzesza ludzi ogólnie zainteresowani nowymi gadżetami.

„Cały ekosystem technologiczny jest tutaj na CES 2020, a produkty i technologie wprowadzane na rynek w tym tygodniu będą inspirować, łączyć i zmieniać życie na lepsze.” – Gary Shapiro, prezes i dyrektor generalny Consumer Technology Association (CTA)

Jedną z największych niespodzianek na tegorocznych targach CES mógł być mały pokaz DJI. Zamiast wydania produktu DJI pokazało, że posiada „szerokie portfolio produktów”,  udostępniając do dyspozycji zwiedzających wszystkie wyprodukowane przez siebie drony.

Co więcej dla pełnego pokazu potęgi rozwiązań DJI pomogła także Livux wraz ze swoim pokazem na polu technologii LiDARowej. Tak czy inaczej, DJI nie jest jedyną firmą na rynku dronów, prawda? Jak za chwilę zobaczysz, w tym roku wkroczyło wielu innych konkurentów, aby wypełnić pustkę, którą stworzył DJI.

Więc bez zbędnych ceregieli, oto nasze propozycje na najlepsze premiery związane z dronami na CES 2020.

1. Sunflower Labs domowy system bezpieczeństwa

Home Awareness System firmy Sunflower Labs to domowy system bezpieczeństwa, który wykorzystuje drony do patrolowania twojej nieruchomości, specjalnie zaprojektowanych czujników wyglądających jak światła ogrodowe oraz centralnego procesora (znajdującego się w stacji ładującej drona, zwanej Ulem) do przechowywania i przetwarzania wszystkich danych zebrane przez drona oraz rozmieszczone czujniki.

Częścią systemu bezpieczeństwa jest „Pszczoła”, autonomiczny dron, który może samodzielnie startować oraz latać bez udziału operatora, uzbrojony w kamery na pokładzie do strumieniowego przesyłania wideo.

Ale wszystko to jak łatwo się domyślić sporo kosztuje sporo – sugerowane ceny za system zaczyna się od 9 950 USD (wersja bez czujników itd.) i może być jeszcze droższy w zależności od indywidualnych potrzeb Twojej nieruchomości, ilości czujników itd.

2. System wodorowych ogniw paliwowych dla dronów od Doosan

Doosan jest jednym z wiodących producentów dronów z ogniwami wodorowymi, które można naładować w dziesięć minut a następnie latać nim przez dwie godziny.

W tym roku na targach CES zademonstrowali, jak twierdzą, pierwszy na świecie komercyjny system wodorowych ogniw paliwowych przeznaczonych dla dronów, Doosan DP30 Powerpack, który zdobył nagrodę CES 2020 Innovation Award w kategorii Drones & Unmanned Systems.

Powerpack DP30 jest dostarczany w modułowym pakiecie, który obejmuje lekki wodorowy system ogniw paliwowych i ramę drona.

3. Autel EVO 2

Autel wypuścił swojego drona Evo na CES 2018, gdzie natychmiast był porównywany z Mavic Pro od DJI. W tym czasie niektórzy nazywali go nawet „potencjalnym zabójcą Mavic Pro”, ale Mavic 2 Pro wciąż żyje i ma się dobrze.

Podobnie jak EVO, EVO 2 wygląda podobnie do Mavic 2 Pro, ale wyprzedza Pro w niektórych kluczowych obszarach. Po imponujących 40 minutach EVO 2 ma najdłuższą żywotność baterii ze wszystkich składanych dronów. Występują w trzech różnych wariantach w celu dostosowania do różnych przypadków użycia, w tym wideo 8K i opcja kamery termowizyjnej.

EVO 2 posiada również zupełnie nowe podzespoły, system omijania przeszkód 360 – dzięki zamontowanym łącznie 12 czujnikom wizyjnym, 2 czujnikom sonarowych oraz 2 diodom LED wspierających lądowanie w trudnych warunkach, 8 GB pamięci wewnętrznej oraz możliwość używania karty SD o pojemności do 256 GB, a także autonomicznego śledzenia obiektów wokół przeszkód z dużą prędkością.

4. Livox przedstawia dwa nowe czujniki LiDAR

Najważniejsze nowości DJI na CES 2020 pochodzą nie bezpośrednio od niej, ale od Livox – firmy utworzonej w ramach DJI Open Innovation Initiative.

Program stworzony przez DJI ma na celu zapewnienia obiecującym startupom niezbędnej pomocy, zasobów oraz wsparcia finansowego w celu opracowywania nowych technologii na potrzeby branży.

Wielkimi premierami Livox na targach CES 2020 były dwa nowe czujniki LiDAR, zwane Horizon oraz
Tele-15. Firma twierdzi, że przedstawione czujniki wykorzystują nową metodę skanowania LiDAR, która nazywa się „wzorem skanowania niepowtarzalnego” i daje bardziej niezawodny obraz niż powszechnie stosowany wzór powtarzalnego skanowania liniowego.

Czujniki Livox zwiększają skanowany obszar, generując większy wzorzec skanowania, do stworzenia obrazu 3D otoczenia (jak pokazano w powyższym porównaniu). Te czujniki są nie tylko mocniejsze od aktualnie używanych, ale są również znacznie tańsze. Według Livox ich skanery będą kosztować „tylko 1% ceny obecnych alternatyw rynkowych”.

Celem nowych czujników Livox jest uczynienie LiDAR dostępnym dla większej liczby klientów oraz stworzenie czujników, które mogą być używane nie tylko w dronach, ale także w celu wspierania autonomicznej jazdy w inteligentnych miastach, mapowania, a także robotyki mobilnej.

5. PowerVision PowerEgg X Drone

PowerEgg X PowerVision to mniejsza wersja ich drona PowerEgg. Co prawda wciąż przypomina jajko, ale tym razem w odróżnieniu od oryginału wygląda trochę bardziej jak tradycyjny quadcopter.

Najnowsze dziecko PowerVision jest wodoodporne oraz zostało opisane jako aparat trzy w jednym, ponieważ może być używany jako autonomiczny aparat do selfie na stole, aparat dronowy lub aparat ręczny.

Korzystając z tego, co PowerVision nazywa „zastrzeżonym algorytmem sztucznej inteligencji”, PowerEgg X może rozpoznawać twarze i śledzić obiekty, aby utrzymać ich skupienie na środku kadru, a także śledzić obiekty, nawet gdy wchodzą i wychodzą z pola widzenia.

Kamera 4K X umieszczona jest na trójosiowym gimbalu z napędem, który pozwala na płynne ujęcia, niezależnie od tego, czy dron jest w powietrzu czy trzymany i używany jako kamera.

Oczywiście to nie wszystkie premiery jakie można było zobaczyć na tegorocznym CES w Las Vegas, powyżej znalazło się 5 najciekawszych naszym zdaniem prezentacji, które realnie mogą wpłynąć na branże.